Blog

  • Klinika Weterynaryjna Vetriver
    Laski 24h, Latchorzew

  • Zwichnięcie rzepki u psa. Operacja TTTT w Klinika Vetriver

    02/02/2021

    Zwichnięcie rzepki (luxatio patelle) jest jedną z najczęstszych chorób ortopedycznych, występujących u psów zarówno dużych, jak i małych ras.
    W medycynie weterynaryjnej wyróżniamy 4 stopnie zwichnięcia rzepki:


    - stopień I, gdzie podczas badania można palpacyjnie zwichnąć rzepkę, po zwolnieniu nacisku powraca ona
    do normalnej anatomicznej pozycji,

    - stopień II – rzepka ulega zwichnięciu samoistnie przy zgięciu kolana lub przy ręcznym jej przesunięciu i pozostaje w zwichnięciu do czasu wyprostowania kończyny w stawie kolanowym lub palpacyjnej repozycji

    - stopień III występuje, gdy rzepka jest zwichnięta, ale przy ucisku jesteśmy wstanie ją prawidłowo ułożyć, ale po usunięciu przyłożonej siły ulega ponownie przesunięciu

    - stopień IV rzepka trwale zwichnięta i nie można przywrócić jej anatomicznego położenia

    Zwichniecie wrodzone rzepki związane jest z wadą anatomiczną polegającą na nieprawidłowym umiejscowieniu guzowatości piszczelowej do której mocowane jest więzadło proste rzepki. Stopień zwichnięcia rzepki skorelowany jest ze stopniem nieprawidłowej lokalizacji przyczepu więzadła- umiejscowienia guzowatości piszczelowej.

    Kwalifikacji pacjenta do leczenia operacyjnego przeprowadza się na podstawie badania klinicznego polegającego na obserwacji ruchu, badania ortopedycznego chorej kończyny oraz oceny stopnia zwichnięcia. W kolejnym etapie wykonuje się zdjęcia rentgenowskie w projekcjach bocznej oraz brzuszno-grzbietowej.

    Zabieg TTTT-MTTT- tibial tuberosity transposition technique polega na przesunięciu guzowatości piszczelowej bez jej separacji od kości piszczelowej i umożliwia prawidłowe funkcjonowanie stawu rzepkowo-udowego.
    W tym celu wykonujemy osteotomię przy użyciu piły oscylacyjnej prowadząc cięcie proksymalnie od płaszczyzny plateau kości piszczelowej wzdłuż osi kości, do okolicy poniżej krzywizny guzowatości piszczelowej.
    W celu oszczędzenia tkanek okolicy stawu ostatni odcinek cięcia wykonujemy za pomocą skalpela.
    Przy pomocy cienkiego szerokiego dłutka wprowadzonego proksymalnie w linię cięcia próbujemy delikatnie uwolnić a następnie na zasadzie tzw. zielonej gałązki doprowadzić do przesunięcia części kości wraz z przyczepem więzadła prostego na stronę boczną. W przypadku zwierzęcia młodego jest to procedura dość łatwa i zakres potrzebnego transferu uzyskujemy dość szybko. W przypadku pacjenta starszego, mocno uwapnionej kości, technika ta wymaga cierpliwości, zbyt mocna kompresja może doprowadzić do separacji kości.


    Właściwy stopień przesunięcia przyczepu oceniamy po sposobie zachowania rzepki w teście ze zgięciem i rotacją kończyny. Prawidłowo zachowana linia mechanizmu działania osi mięsień-rzepka-więzadło proste uniemożliwia wypadanie rzepki dołu między kłykciowego.
    W przypadku braku możliwości uzyskania prawidłowej pracy rzepki pomocne jest wykonanie desmotomii przyśrodkowej.

    Po uzyskaniu właściwego stopnia przesunięcia, konstytuujemy status anatomiczny za pomocą gwoździa śródszpikowego wprowadzonego w poprzek osi kości na początku linii cięcia. Ważne jest żeby gwóźdź opierał się o kość bez irytacji więzadła prostego.
    Dodatkową stabilizację stanowi drugi cieńszy gwóźdź prowadzony równolegle i poniżej pierwszego implantu bezpośrednio poprzez guzowatość piszczelową. Ważne jest zagięcie tego gwoździa w celu uniknięcia podrażniana tkanki podskórnej. Zamknięcie rany uzyskujemy poprzez zespolenie tkanki podskórnej i szwu skórnego. Kończynę zaopatrujemy opatrunkiem miękkim na okres około tygodnia.

    Standardowo stosujemy antybiotykoterapie (aminoglikozydy lub beta-laktamowe) przez około tydzień.
    Ważne jest stosowanie NLPZ przez okres 3-7 dni, gdyż duży procent pacjentów stanowią rasy które cechuje stosunkowo niski próg bólowy. W standardzie jest stosowanie chłodnych okładów hydrożelowych przez pierwsze trzy doby po zabiegu.
    Psiak zaczyna obarczać kończynę bardzo szybko, najczęściej już następnego dnia.
    W przypadku ras miniaturowych, a więc najczęściej cierpiących na to schorzenie pacjentów nawet ciężki stopień zwichnięcia poprzez zastosowanie MTTT wraz z procedurą desmotomii, wydaje się być lepszym rozwiązaniem niż standardowo stosowane pogłębianie dołu między kłykciowego oraz osteotomii separacyjnej guzowatości piszczelowej, czy próby fiksacji rzepki za pomocą szwu trzeszczkowo-rzepkowego. Trochleoplastyka klinowa u pacjenta miniaturowego wymaga precyzji i dużego doświadczenia.
    Zabieg MTTT nie rozwiązuje wszystkich ciężkich stopni zwichnięcia rzepki.
    Zabieg ze względu na niską urazowość może być stosowany jednocześnie w przypadku obustronnego zwichnięcia rzepki.